Marek Sokołowski dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Kim jest generał Falcon

Źródło:
PAP
Prezydent wręczył nominacje dowódcze
Prezydent wręczył nominacje dowódcze TVN24
wideo 2/2
Prezydent wręczył nominacje dowódcze TVN24

W piątek 3 maja prezydent Andrzej Duda mianował na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych Marka Sokołowskiego. W biogramie generała Sokołowskiego nie brak ciekawych punktów: z karabinem w ręku bronił bazy w Ghazni przed talibami, służył w Syrii i Iraku, prowadził ćwiczenia Dragon, jest instruktorem judo, skoczkiem spadochronowym i płetwonurkiem. Ale są też takie, które budziły kontrowersje.

Dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych to nieformalny "numer dwa" w wojsku. Ktoś, komu w czasie pokoju podlega zdecydowana większość zawodowych żołnierzy. W dużym skrócie - odpowiada za szkolenie wojska do walki i misji. Stanowisko przez pół roku nie było obsadzone. Czasowo pełniącym obowiązki był generał broni Marek Sokołowski, pierwszy zastępca dowódcy generalnego. We wtorek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego ogłosiło, że Sokołowski zostanie dowódcą generalnym na pełen etat. 3 maja otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy nominację na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Judoka od najmłodszych lat

Generał Marek Sokołowski na początku kwietnia skończył 58 lat. Średniego wzrostu, dobrze zbudowany. Instruktor judo, uprawia też krav magę, skoczek spadochronowy, płetwonurek, specjalista walki w bliskim kontakcie. Słowem ktoś, kogo żaden rosyjski agresor czy talib nie chciałby spotkać w walce.

Judoką jest od najmłodszych lat. W 2018 r. opowiadał, że trzy razy w tygodniu ćwiczy na macie, cztery razy w tygodniu - na siłowni. Na pytanie o innego judokę, prezydenta Rosji Władimira Putina odpowiedział "zaproszeniem" na pojedynek na macie. "Z chęcią jako generał Wojska Polskiego stanąłbym do walki z Putinem. Myślę i jestem pewny, że dla Rosji byłaby to medialna klęska" - powiedział wtedy.

Problemy z życiorysem: Collegium Humanum i WSW

Ostatnio o generale Sokołowskim media pisały w marcu. Chodziło o działalność prywatnej warszawskiej uczelni Collegium Humanum i nieprawidłowości wokół przyznawania dyplomów studiów MBA. MON informowało wtedy Onet, że lista wojskowych, którzy ukończyli studia MBA lub inne w Collegium Humanum w latach 2016-23 r., obejmuje 37 żołnierzy. Resort obrony ujawnił portalowi nazwiska 11 oficerów, którzy byli absolwentami tej uczelni, wśród nich wymieniono Sokołowskiego.

Pytany o sprawę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-TD) informował, że poprosił o wyjaśnienia na piśmie od wszystkich osób, które uzyskały dyplom z tej uczelni. Mówił też, że wysoko ocenia gen. Sokołowskiego. "Prowadził (...) ćwiczenia Dragon (jedne z największych, odbywające się co dwa lata ćwiczenia w Wojsku Polskim - PAP) i zostały one bardzo wysoko ocenione. Jego zdolności, umiejętności i również ogromne zaufanie, jakim jest obdarzony wśród żołnierzy, oceniam bardzo wysoko i współpracę z nim po tych kilku miesiącach oceniam wysoko" - powiedział Kosiniak-Kamysz, który ministrem obrony został w grudniu.

Biogramu generała Sokołowskiego próżno dziś szukać na stronie internetowej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Czy ma to związek ze sprawą Collegium Humanum, nie wiadomo. Jeszcze w październiku informacja o przebiegu kariery generała była tam dostępna.

Życiorys już raz był dla Sokołowskiego problemem. To również był październik, ale 2017 roku. Ówczesna rzeczniczka prasowa MON ppłk Anna Pęzioł-Wojtowicz podpisała się pod takim komunikatem: "Informuję, że 18 października 2017 r. gen. dyw. Marek Sokołowski, dowódca 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej oddał się do dyspozycji Ministra Obrony Narodowej. Minister Obrony Narodowej podejmie decyzję w tej sprawie na początku przyszłego tygodnia".

Dzień później "Fakt" opublikował artykuł, w którym napisał, że przyszły generał jako młody człowiek od września 1987 r. przez rok służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej, gdzie doszedł do stanowiska dowódcy patrolu (prawdopodobnie najniższe stanowisko dowódcze w całej formacji - PAP). Problem polegał na tym, że prezydent Andrzej Duda miał nie dostać informacji o jego służbie w WSW, formacji, która w PRL była nie tylko odpowiednikiem milicji w wojsku, ale też kontrwywiadem, który werbował tajnych współpracowników wśród kadry oficerskiej. Według gazety biogram Sokołowskiego, jaki ministerstwo obrony dostarczyło prezydentowi, zawierał tylko wzmiankę, że Sokołowski w 1987 r. rozpoczął służbę w Ludowym Wojsku Polskim. Duda awansował Sokołowskiego do stopnia generała dywizji w sierpniu 2016 r.

To był czas, gdy MON kierowane przez Antoniego Macierewicza toczyło zakulisową wojnę z prezydentem, zwierzchnikiem sił zbrojnych Andrzejem Dudą. Sam Duda podsumował to w nagranych przypadkowo na ulicy w listopadzie 2017 r. słowach o "ubeckich metodach" szefa MON wobec uczciwych oficerów. Dwa miesiące wcześniej, we wrześniu 2017 r. publikacja w bliskiej Macierewiczowi "Gazecie Polskiej" doprowadziła do zwolnienia z pracy w prezydenckim Biurze Bezpieczeństwa Narodowego emerytowanego oficera, który od 1983 r. do 1990 r. służył w WSW.

Ujawnienie informacji, że generał promowany przez MON też ma na koncie służbę w WSW, było na rękę współpracownikom prezydenta.

Jest jednak zasadnicza różnica między oficerem z BBN a Sokołowskim - ten ostatni w WSW służył jako młody żołnierz zasadniczej służby wojskowej. Na to, do jakiej formacji trafi, nie miał żadnego wpływu. Ale problem w tym, że w 2017 roku na stronie internetowej 16 Dywizji Zmechanizowanej, którą wówczas dowodził, jego biogram zaczynał się od informacji, że generał "zawodową służbę wojskową rozpoczął w 1992 r.". Zawodową to znaczy po szkole oficerskiej. O tym, że w 1988 roku poszedł do Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu, słowa nie było. Tymczasem wcześniej, gdy generał dowodził 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej na jej stronie internetowej można było przeczytać, że "w 1987 r. został powołany do zasadniczej służby wojskowej".

Cytowana powyżej rzeczniczka MON u Antoniego Macierewicza, Anna Pęzioł-Wójtowicz co do jednego się myliła. Resort nie poinformował w ciągu tygodnia o decyzji ministra co do przyszłości generała. Tuż przed Wigilią 2017 r., czyli po dwóch miesiącach od publikacji "Faktu" Sokołowski pojawił się u boku Macierewicza na konferencji prasowej.

Misje zagraniczne

Marek Sokołowski to oficer wojsk aeromobilnych - elity Wojsk Lądowych. Po szkole oficerskiej zaczynał w brygadzie powietrznodesantowej w Krakowie. W 1996 r. przeszedł do kawalerii powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim (woj. łódzkie). Praktyczna różnica jest taka, że ci pierwsi desantują się na spadochronach, tych drugich na miejsce dowożą śmigłowce. Jedni i drudzy są lekką piechotą - nieopancerzoną, za to dobrze uzbrojoną i złożoną z doskonale wyszkolonych żołnierzy.

Obie jednostki zawsze były pierwszym źródłem żołnierzy wysyłanych do misji zagranicznych. Sokołowski jeszcze w krakowskiej brygadzie przez dwie zmiany (1993-95 r.) służył w siłach pokojowych ONZ w Syrii. Na pierwszą zmianę do Iraku (2003/04 r.) pojechał na stanowisku zastępcy dowódcy samodzielnej grupy powietrzno-szturmowej i dowódcy odwodu powietrzno-lądowego w Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe dowodzonej przez Polaków.

Nad Eufrat i Tygrys wrócił na piątej zmianie (2005/06 r.). Dowodził wtedy batalionem manewrowym i był pełnomocnikiem dowódcy kontyngentu do spraw aeromobilnych. "Żołnierze go uwielbiali" - wspomina ówczesny korespondent Polskiej Agencji Prasowej w Iraku Wojciech Tumidalski, dziś redaktor naczelny PAP.

Piąta zmiana w Iraku zbudowała swoją legendę, bo nie zginął wtedy żaden polski żołnierz. I to nie dzięki temu, że żołnierze siedzieli w bazie. Na wojnie, a tym była misja w Iraku, bierność oznacza proszenie się o kłopoty. Piąta zmiana była aktywna, każdy przejaw oporu bezwzględnie dusiła w zarodku, a niebagatelną rolę w tym odegrał właśnie Marek Sokołowski ze swoimi żołnierzami w śmigłowcach.

Wielu żołnierzy piątej zmiany PKW Irak zrobiło potem kariery w wojsku. Zastępca dowódcy kontyngentu generał Włodzimierz Potasiński był potem dowódcą Wojsk Specjalnych (zginął pod Smoleńskiem w kwietniu 2010 r.). Wojciech Marchwica to dziś szef sztabu w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Wielu dziennikarzy dobrze wspomina Bartosza Zajdę, marynarza, który pojechał służyć na pustyni, potem przez dekadę rzecznika Dowództwa Marynarki Wojennej.

Generał Falcon z karabinem w ręku

Do Afganistanu Sokołowski pojechał dwa razy. Jako świeżo awansowany generał brygady, od grudnia 2011 r. przez pół roku był zastępcą dowódcy do spraw koalicyjnych w dowództwie regionalnym w Bagram. W 2013 r. pojechał z żołnierzami dowodzonej przez siebie 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Był wówczas dowódcą XIII zmiany polskiego kontyngentu.

Na zdjęciach z tego okresu Sokołowski na mundurze po jednej stronie ma naszywkę z nazwiskiem, po drugiej - słowo Falcon ("sokół" po angielsku). W ten sposób zwracali się do niego zarówno Amerykanie, jak i podwładni.

Podczas XIII zmiany, 28 sierpnia 2013 r. talibowie zaatakowali bazę w Ghazni, centrum polskiego zaangażowania wojskowego w Afganistanie. Sokołowski ramię w ramię z innymi żołnierzami, z karabinem w ręku, bronił bazy przy wyłomie w ogrodzeniu, jaki przy pomocy ładunku wybuchowego zrobili talibowie.

Na atak najszybciej zareagowali dowódcy Rosomaków, bez czekania na rozkazy ruszyli w miejsca, gdzie talibowie przedzierali się do bazy - pod bramę i wyrwę w murze. Generała Sokołowskiego wybuch zastał w fotelu u stomatologa.

To, co się wówczas działo, uczestnicy zdarzeń opowiedzieli w przygotowanym przez TVP cyklu dokumentalnym "Weterani wyrwani śmierci". Karol Cierpica, wtedy porucznik wspominał tak: "Podjeżdża toyota, wysiada Sokół, generał Sokołowski, wskazuje ręką na jakiegoś gościa, mówi: dawaj mi karabin, dawaj mi karabin, spier...". "Nagle obracam się w lewo, a tu własnym oczom nie wierzę, nasz osobisty dowódca, generał Falcon jest z mojej lewej strony. Wszystkiego się mogłem w życiu spodziewać, ale że generał będzie z boku, to raczej mało prawdopodobne. Nawet w snach czegoś takiego nie wyobrażałem sobie" - powiedział z kolei ppłk Krzysztof Słomski obecny wtedy przy murze.

Szturm odpierali Polacy, Amerykanie i Afgańczycy. To ci ostatni, zarówno cywile, jak i żołnierze, ponieśli największe straty. Zginął Amerykanin, który własnym ciałem osłonił porucznika Cierpicę. Jeden z Polaków zmarł po kilku dniach z powodu odniesionych w ataku ran. W sumie rannych zostało 10 polskich żołnierzy. Ranę - niegroźną - odniósł też Sokołowski.

"Za osobiste męstwo i odwagę w czasie działań bojowych przeciw aktom terroryzmu" generał otrzymał Order Krzyża Wojskowego, nazywany współczesnym Virtuti Militari. Sokołowski ma w swojej kolekcji także m.in. Krzyż Zasługi za Dzielność oraz amerykański Legion of Merit.

ZOBACZ TEŻ: Mur rozerwała eksplozja, do środka wdarli się talibowie. Mija 10 lat od ataku na polską bazę w Ghazni

Przeprowadzki

Po powrocie z Afganistanu Sokołowski regularnie awansował. W 2014 r. został zastępcą dowódcy i szefem sztabu w 16 Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu. W 2016 roku objął dowództwo tej dywizji.

W tym czasie MON tworzyło sztab Wielonarodowej Dywizji Północ Wschód. Ulokowano go właśnie w Elblągu, zabierając z 16 DZ koszary i większość personelu. Sokołowski, początkowo dosłownie z garstką ludzi, budował swoje dowództwo od nowa w Białobrzegach niedaleko Warszawy. Ostatecznie, w 2019 r. dywizja przeniosła się do Olsztyna.

Sokołowski w tym samym roku służył już w Warszawie. W Dowództwie Generalnym RSZ został inspektorem szkolenia. W listopadzie 2021 r. awansował na pierwszego zastępcę dowódcy generalnego. W sierpniu 2023 r. dostał od prezydenta trzecią generalską "gwiazdkę", czyli awans do stopnia generała broni.

Autorka/Autor:red.//az

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zawetowała ustawę o zagranicznych agentach - podał Reuters, powołując się na agencję TASS.

Ustawa o "zagranicznych agentach" zawetowana

Ustawa o "zagranicznych agentach" zawetowana

Źródło:
Reuters, PAP

Gdzie jest burza? W sobotę 18.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Może sypnąć gradem

Gdzie jest burza? Może sypnąć gradem

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewne deszcze nawiedziły zachodnie Niemcy. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W kraju związkowym Saary wprowadzono stan wyjątkowy, a służby ratunkowe przeprowadziły ponad 3000 interwencji.

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie sprzęt artyleryjski z zastrzeżeniem, że nie może być on używany do ataków na terytorium Rosji. Dziennik "Wall Street Journal" podaje, że Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie broni także w Rosji. "Władze amerykańskie nadal rozważają ukraiński wniosek" - podaje amerykańska gazeta.

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Źródło:
PAP

W sobotę podejrzany o przeprowadzenie zamachu na Roberta Ficę Juraj C. stanął przed sądem specjalnym w Pezinku w pobliżu Bratysławy. Sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego w areszcie tymczasowym, o co wnioskowała słowacka prokuratura. Przesłuchanie Juraja C. jest zaplanowane na dziś. Grozi mu nawet dożywocie.

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Źródło:
PAP, TVN24, Dennik N

Utrudnienia na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Doszło tam do pożaru autobusu. Jak informują służby, pasażerowie zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd.

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Źródło:
tvn24.pl

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych. Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji - poinformował w sobotę premier Donald Tusk.

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Źródło:
TVN24, PAP

Szczegółowa analiza sprawy skłoniła mnie do tego, żeby tego ułaskawienia udzielić - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Odniósł się do decyzji w sprawie samotnej matki czwórki dzieci, skazanej na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. - To był czyn specyficzny, to była obrona przez nią miru domowego, to była obrona jej rodziny - mówił Duda.

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Źródło:
PAP, TVN24

Proponowany przez MEN pomysł na łączenie klas na lekcjach religii spotkał się z "mocnym sprzeciwem" członków Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Zdaniem komisji, "jest to wbrew wszelkim zasadom pedagogicznym, psychologicznym i dydaktycznym". Projektowana nowelizacja rozporządzenia ma wejść w życie od nowego roku szkolnego. Komisja zaapelowała do wszystkich wierzących o zabranie głosu w tej sprawie.

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

Źródło:
PAP

W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami obiekty infrastruktury energetycznej znajdujące się w regionach wschodniej i środkowej części Ukrainy - przekazała agencja Ukrinform. Na prośbę Kijowa prąd awaryjnie dostarczają trzy kraje sojusznicze, w tym Polska.

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Źródło:
PAP

Dziesięć par jednopłciowych zostało pobłogosławionych w parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie. - Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych, że również ich miłość podoba się Bogu - mówi proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej ks. Michał Jabłoński.

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Źródło:
PAP

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Były minister sprawiedliwości Marcin Warchoł wypomniał obecnie rządzącym, że chcą oskładkować umowy o dzieło. Tymczasem oskładkowanie umów śmieciowych pojawiło się w Krajowym Planie Odbudowy przyjętym przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Źródło:
Konkret24

Proboszcz parafii w Potoku Wielkim (woj. lubelskie) ks. Artur Dyjak miał przepraszać wiernych za zgorszenie, które - jak twierdził - wywołała posłanka KO Marta Wcisło przez swoją obecność tuż przy ołtarzu podczas mszy w kościele. Posłanka jest oburzona, że w świątyni użyty został język nienawiści.

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Źródło:
tvn24.pl

W wyniku spożycia zatrutego piwa w kilku miejscowościach w południowej Zambii zmarło co najmniej 10 osób, a wiele trafiło do szpitala - poinformowała w piątek zambijska policja. Do produkcji piwa wykorzystano alkohol metylowy i pastę do butów.

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Wietnamczycy zorganizowali wsparcie dla swoich rodaków, którzy ucierpieli w pożarze hali handlowej Marywilska 44. Kupcy otrzymali w sobotę pierwszą pomoc.

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Myślę, że do Polski mogło przyjechać kilkadziesiąt tysięcy osób, które chciały teoretycznie studiować, ale chodziło tylko o to, żeby mieć wizę - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica). Jego zdaniem "wiele prywatnych uczelni powstawało tylko po to, żeby ten proceder prowadzić". Przekazał, że jest przygotowana w tym zakresie biała księga.

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Źródło:
TVN24

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami. Gwałtowna aura spodziewana jest w większości województw, a miejscami porywy wiatru mogą sięgnąć 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl