Rozgrywka Kamińskiego i Wąsika. "Ten pasztet trzeba będzie zjeść"

REKLAMA
Mariusz Kamiński w poniedziałek stawił się przed komisją śledczą ds. afery wizowej. Na pierwsze wezwanie nie przyszedł, bo był w prokuraturze. Jak mówiła w TOK FM dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, spektakl z udziałem jego i Macieja Wąsika nieprędko się skończy.
REKLAMA

Mariusz Kamiński nie stawił się na pierwsze przesłuchanie przed komisją ds. afery wizowej. W tym samym czasie był bowiem w prokuraturze. Tak jak Maciej Wąsik usłyszał wtedy zarzuty dotyczące m.in. udziału w grudniowych głosowaniach w Sejmie, kiedy jako osoba skazana nie był już posłem. Politycy zarzutów nie uznają, mówią o represjach politycznych.

REKLAMA
Zobacz wideo

Kamiński i Wąsik powtarzają, że dalej są posłami. Nie uznają decyzji marszałka Szymona Hołowni o wygaszeniu ich mandatów po skazaniu polityków PiS prawomocnym wyrokiem.

Dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz nie ma wątpliwości, że politycy PiS posłami nie są. W TOK FM oceniła, że może zamieszanie byłoby mniejsze, gdyby Szymon Hołownia zachował się inaczej i usunął Kamińskiego i Wąsika z sali. - Pewnie trzeba by użyć Straży Marszałkowskiej i doszłoby do burdy. Ale teraz widzimy, że szkoda, że tego nie zrobił, bo mamy kolejne wystąpienia Kamińskiego i Wąsika. Ten pasztet trzeba będzie zjeść - komentowała w TOK FM politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego.

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Rozgrywka polityczna. Co dalej z Kamińskim i Wąsikiem?

Zdaniem rozmówczyni Wojciecha Muzala spektakl z udziałem polityków PiS, skazanych w grudniu 2023 roku i ułaskawionych potem przez prezydenta Dudę, oglądać co najmniej przez kilka tygodni. - Jak okaże się, że obaj mają tzw. miejsca biorące w wyborach do Parlamentu Europejskiego - wyjaśniła.

REKLAMA

Kamiński i Wąsik są - obok m.in. byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego oraz byłego szefa Orlenu Daniela Obajtka - w gronie mocnych kandydatów do startu z pierwszych miejsc. Co daje bardzo duże szanse na wywalczenie mandatu. - Ci dwaj Koryfeusze, panowie zaistnieją w wielkim świecie jako wielcy politycy. Z immunitetami, co ważne. Ciekawe, jak sprawy prawne będą rozwiązane w kraju, bo przecież to, że będą europarlamentarzystami, nie zmieni faktu, że mają procesy karne. Więc ten spektakl będzie trwał. To jest teatr naszej sceny politycznej - uważa gościni TOK FM. 

We wtorek Mariusz Kamiński ma zeznawać przed komisją, która bada sprawę wyborów kopertowych.

REKLAMA
Śledzisz sprawę Kamińskiego i Wąsika?
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory