Pokazali jadowitego węża, apelują do turystów. "O spotkania nietrudno"

Tatrzański Park Narodowy pokazał w swoich mediach społecznościowych, na którym widać żmiję zygzakowatą - jedynego jadowitego węża Polski. O spotkania z nimi nietrudno - informują pracownicy parku narodowego i apelują o ostrożność podczas wędrówek.

Żmija zygzakowata to jedyny polski jadowity wąż. Tatrzański Park Narodowy zamieścił film z wężem w Tatrach i zaapelował do turystów
Żmija zygzakowata to jedyny polski jadowity wąż. Tatrzański Park Narodowy zamieścił film z wężem w Tatrach i zaapelował do turystówCOLIN VARNDELL/Science Photo Library/Facebook/TPNEast News

"Żmija zygzakowata także może przeciąć wam drogę" - zwraca uwagę Tatrzański Park Narodowy. Wąż jest jadowity i występuję niemal w całej Polsce. Jego długość zazwyczaj nie przekracza jednego metra.

Żmije zygzakowate w Polsce. TPN apeluje do turystów

Choć żmije zygzakowate rzadko kąsają ludzi, a większość ukąszeń jest "suchych" (bez jadu), węże naturalnie mogą wywoływać w nas strach. Jak się przed nimi chronić? TPN radzi: należy zachować ostrożność, nie schodzić ze szlaków, nie wchodzić w wyższą roślinność. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na dzieci.

"Napotkawszy żmiję na swojej drodze, wystarczy ją ominąć. Nie podchodźcie, w żadnym wypadku nie drażnijcie węża" - apelują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Jak podkreślają specjaliści, żmije atakują wyłącznie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia. Najczęściej można je spotkać gdy wygrzewają się w słońcu na kamieniach.

Podstawowym mechanizmem ucieczki tego węża jest ucieczka, ale żmija może zaatakować, gdy się na nią nadepnie lub zaskoczy w miejscu, z którego nie będzie mogła uciec.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas