Kup subskrypcję
Zaloguj się

Ministrowie polecą w tym tygodniu do Czech. Będą negocjować ws. Turowa

Do Czech poleci w tym tygodniu polska delegacja złożona z kilku ministrów konstytucyjnych, aby ustalić ostateczne szczegóły umowy w sprawie kopalni w Turowie i przyspieszyć cykl negocjacji - poinformował we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

Rzecznik rządu Piotr Muller zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu do Czech wybierze się kilku ministrów, by negocjować umowę ws. Turowa.
Rzecznik rządu Piotr Muller zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu do Czech wybierze się kilku ministrów, by negocjować umowę ws. Turowa. | Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER / East News

Jak zaznaczył w Polsat News Müller, skład delegacji będzie jeszcze we wtorek ostatecznie ustalany. - To będzie kilku ministrów w randze konstytucyjnej, więc delegacja na wysokim poziomie tak, aby ustalać ostateczne szczegóły tej umowy - podkreślił.

Rząd liczy, że to przyspieszy cykl negocjacji. - Kilka tygodni temu już taki kierunkowy protokół został ustalony, natomiast oczywiście zawsze trzeba to finalizować w ramach dłuższych umów - powiedział.

Zapytany, czy premier Mateusz Morawiecki nie pospieszył się, zapowiedziawszy wycofanie skargi w sprawie kopalni przez Czechy z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, rzecznik rządu zaznaczył, że dotyczyło to sytuacji, która nastąpi po podpisaniu umowy.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu premier Morawiecki obwieścił sukces, że Czesi wycofają skargę z TSUE. Problem w tym, że potem premier Babisz stwierdził, że nic na ten temat nie wie.

- Podkreślałem to w Brukseli również, że po podpisaniu umowy, która właśnie się finalizuje, Czesi zadeklarowali pewną bezprzedmiotowość takiej skargi siłą rzeczy, bo ona będzie już rozwiązana na poziomie umowy międzynarodowej - tłumaczy dziś rzecznik rządu.

Pytany, ile zapłacimy za porozumienie z Czechami, rzecznik rządu przypomniał, że strona polska deklaruje gotowość do wspólnych działań inwestycyjnych w ramach ochrony środowiska obszaru przy kopalni. Co do możliwego terminu sfinalizowania umowy zastrzegał, że Czechy są w okresie wyborów parlamentarnych, co powoduje inną dynamikę polityczną wewnątrz tego kraju.

O przesłaniu projektu umowy do Polski w poniedziałek na Twitterze poinformował czeski minister środowiska Richard Brabec. Według niego projekt zawiera warunki, których spełnienia przed wycofaniem pozwu z TSUE i po jego wycofaniu domagają się Czesi. Brabec zapowiedział, że negocjacje rozpoczną się w czwartek. Przed tygodniem czeski rząd polecił Brabcowi i ministrowi spraw zagranicznych Jakubowi Kulhankowi wynegocjowanie umowy międzyrządowej.

Szczegółów wysłanego do Warszawy projektu nie ujawniono. Według wcześniejszych deklaracji Brabca Polska ma m.in. obowiązek pokrycia kosztów budowy nowych i wzmocnienia istniejących źródeł wody w rejonach miast Frydlant i Hradek nad Nysą.