Opozycja razem czy osobno przeciw PiS? Polacy nie mają wątpliwości
Opozycja powinna się zjednoczyć, aby zyskać największe szanse na pokonanie PiS w najbliższych wyborach - wynika z najnowszego sondażu IBRiS na zlecenie Radia ZET.
Choć do wyborów parlamentarnych pozostało jeszcze ponad 1,5 roku (mają się odbyć jesienią 2023 r.), co jakiś czas mówi się o możliwości przeprowadzenia przedterminowego głosowania. Takie spekulacje pojawiają się w momentach kryzysowych dla rządu PiS, np. wzrastającej inflacji, szalejącej pandemii koronawirusa czy afery wokół podsłuchów i systemu Pegasus.
I, mimo że na ten moment nic nie wskazuje, aby Polacy mieli pójść do urn przed konstytucyjnie wyznaczonym terminem, po stronie opozycji trwa ożywiona dyskusja na temat formuły, w jakiej partie przeciwne rządzącym miałyby wystartować w wyborach.
Sondaż IBRiS. Opozycja powinna iść w dużej koalicji, by pokonać PiS
IBRiS na zlecenie Radia ZET przeprowadził w dniach 21-22 stycznia sondaż, w którym zapytał Polaków, w jakiej - ich zdaniem - konfiguracji polska opozycja (tzn. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL - bez Konfederacji) powinna stanąć do najbliższych wyborów, aby zyskać największe szanse na pokonanie PiS.
Z badania wynika, że zdecydowana większość ankietowanych - bo aż 63 proc. - opowiada się za zjednoczonym blokiem opozycyjnym, w ramach którego na jednej liście znaleźliby się przedstawiciele wszystkich wymienionych wyżej ugrupowań.
Z sondażu wynika też, że najwięcej zwolenników wspólnej listy KO, Polska 2050, Lewica, PSL - aż 83 proc. - jest wśród ankietowanych sprzyjających opozycji. 42 proc. badanych głosujących na Zjednoczoną Prawicę uważa, że wspólna lista opozycji da jej zwycięstwo nad PiS.
Jedna piąta, czyli 20 proc. respondentów uważa, że skuteczniejszy będzie osobny start wszystkich formacji (jak w ostatnich wyborach w 2019 roku), zaś 17 proc. wskazało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć". Sondaż nie uwzględnił jednak sytuacji, w której po stronie opozycji mógłby powstać blok złożony z dwóch lub trzech ugrupowań.
RadioZET.pl