Kobieta zakuta w kajdanki na oczach 9-letniej córki. Za brak maseczki
Relację kobiety opublikowało „Echo Dnia". Do interwencji policji doszło w niedzielę, 13 czerwca. Jak relacjonowała, kiedy wychodziła ze stacji paliw w Kostomłotach II w podkieleckiej gminie Miedziana Góra, zatrzymali ją policjanci i kazali jej się wylegitymować. Według kobiety chodziło o brak maseczki - odmówiła podania danych i argumentowała, że nie popełniła przestępstwa. Z jej relacji wynika, że została rzucona na maskę samochodu i zakuta w kajdanki, a świadkiem całego zdarzenia była jej 9-letnia córka.
- W trakcie obezwładniania używano wobec mnie bardzo dużo siły, byłam ciągnięta za kark – powiedziała kobieta w rozmowie z echodnia.eu. Dodała, że dziecko było "roztrzęsione" widokiem tego co się działo.
Po tym jak kobieta ostatecznie podała swoje dane, policjanci pozwolili jej wyjść z radiowozu. W rozmowie z mediami tłumaczyła, że nie chciała się wylegitymować, bo nie podano jej powodu. Dodała też, że nie ma obowiązku noszenia maseczki ze względu na problemy zdrowotne.
Jak poinformowało echodnia.eu kobieta zgłosiła się następnie do szpitala i poddała się obdukcji. Z relacji bohaterki artykułu wynika, że miała zwichnięty nadgarstek, krwawe podbiegnięcia na ramionach i skręcenie więzadeł w kolanach, a szpital zawiadomił o wszystkim policję.
Policja zbada sprawę
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach Karol Macek, który zbadał sprawę, potwierdził, że funkcjonariusze faktycznie podjęli interwencję i wyjaśnił, że była ona spowodowana niestosowaniem się 32-latki do przepisów sanitarnych.
Kobieta złożyła zawiadomienia w związku z zachowaniem policjantów. Sprawa została przekazana do Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- "Usłyszałam, że wrócą po mnie i posadzą na butelkę". Uciekli do Polski z kraju "ludożercy"
- W Warszawie zawyją syreny. Konkretny apel do mieszkańców
- Spór o budowę kościoła. "Nikt z mieszkańcami nie rozmawiał"
- Lewicka pyta Zdrojewskiego: Czy to jest uczciwe? Tak tłumaczył się poseł PO
- Posypały się kary za nieszczepienie dzieci. Maksymalna kwota zwala z nóg
- Gawkowski oszukany. Minister kupił "bliźniaka" i stracił 100 tysięcy złotych
- "To jest g***o". Obajtek o pracy w Orlenie. "Wytrzymałem w tym piekle 6 lat"
- Próba sił w Łódzkiem. "PiS chce przekupić nowych radnych"
- Żołnierz GROM-u zaginął na Bałtyku. Trwają poszukiwania