Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Koncepcja Klarny to odroczone płatności. Klient zamawia towar, a dostawca po sprawdzeniu zdolności finansowych zgadza się na odsunięcie płatności w czasie. Ale  tylko tym, których stać na spłatę.

Koncept został wymyślony przez polskiego ekspata w Sztokholmie – Sebastiana Siemiątkowskiego. Format odroczonych płatności zawładnął m.in. Skandynawią i innymi krajami Europy. Z usług Klarny korzysta m.in. H&M. W sumie firma obsługuje 400 tys. handlowców i 150 mln konsumentów na całym świecie.

Masowe zwolnienia przez internet

W ostatnim czasie firma wpadła jednak w problemy finansowe. "Kiedy jesienią zeszłego roku ustalaliśmy plany biznesowe na 2022 rok, żyliśmy w zupełnie innym świecie niż ten, w którym jesteśmy dzisiaj. Od tego czasu obserwowaliśmy tragiczną i niepotrzebną wojnę w Ukrainie, zmianę nastrojów konsumentów, gwałtowny wzrost inflacji, bardzo niestabilny rynek akcji i prawdopodobną recesję. Wszystko to zapoczątkowało bardzo burzliwy rok" – poinformował Siemiątkowski w nagraniu wideo przesłanym pracownikom.

A potem powiedział, że ich zwolni. To znaczy 10 proc. kadry z 7000 obecnie zatrudnionych w Klarnie. W sumie 700 osób. "Osoby dotknięte procesem reorganizacji zostały poinformowane o tym fakcie podczas rozmów wideo 1:1 z własnymi przełożonymi, przedstawiono im propozycję atrakcyjnej odprawy. Wideo, które nagrał Sebastian tłumaczy po prostu przyczynę tej sytuacji" – wyjaśnia Klarna w przesłanej nam informacji.

Pracownicy Klarny w Europie mogą liczyć na wypłatę odchodnego. Zatrudnieni w innych krajach Europy nie mają takiej pewności. Zwolnienie każdego z osobna prawdopodobnie odbędzie się za pośrednictwem komunikatora internetowego.

Jak czytamy w komunikacie, "współpracownicy i znajomi, których to dotyczy, otrzymają zaproszenie do rozmowy w ciągu najbliższych kilku dni. Zaproszenie będzie nosiło tytuł 'Spotkanie dotyczące Twojej roli w Klarnie". W czasie tego spotkania otrzymasz informacje o dalszych krokach. (...) Mając na uwadze prywatność osób dotkniętych tymi zmianami, prosimy wszystkich o pracę z domu w tym tygodniu" – podano.

Prezes zwolnił 900 osób przez Zooma

Jak pisaliśmy w INNPoland, prezes Better.com Vishal Garg na kilkanaście dni przed świętami Bożego Narodzenia zwolnił 900 pracowników. To około 9 proc. kadry spółki. Kuriozum polega na tym, że do zwolnienia doszło w czasie wideokonferencji za pośrednictwem aplikacji Zoom.

Nagranie, na którym widać moment zwolnienia, można obejrzeć na YouTube. Jedna z pracownic Better.com umieściła fragment spotkania z prezesem. – Jeśli bierzesz udział w tym spotkaniu, jesteś częścią pechowej grupy, która jest zwalniana – mówi Garg. – Twoje zatrudnienie tutaj kończy się ze skutkiem natychmiastowym – informuje.

Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl