Negocjacje z Czechami ws. Turowa przedłużają się. Minister przyznaje, że wszystkie opcje są na stole
Trwające już dwa tygodnie negocjacje z rządem Czech ws. wycofania pozwu przeciwko Polsce przedłużają się. Minister klimatu Michał Kurtyka poinformował, że rozmowy zostaną wznowione dopiero 8 lipca.
- Weszliśmy na etap technicznych rozstrzygnięć wielu kwestii. Jest on bardzo trudny i wymaga zaangażowania. Wciąż trudno o czymkolwiek przesądzać. W tego typu rozmowach przyjmuje się, że nic nie jest ustalone, dopóki wszystko nie jest ustalone - powiedział kierujący resortem klimatu Michał Kurtyka, cytowany w komunikacie resortu klimatu i środowiska.
- Ze względu na przypadające na początek przyszłego tygodnia w Republice Czeskiej święto, do rozmów wrócimy w kolejny czwartek - wyjaśnił.
Spór o Turów
Spór o kopalnię węgla brunatnego w Turowie ma już kilka lat - rozpoczął się, gdy Polska zdecydowała się przedłużyć koncesję na wydobycie i powiększyć odkrywkę. W lutym tego roku rząd Czech zdecydował się skierować w tej sprawie przeciwko Polsce pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
TSUE w maju 2022 r. nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania rozstrzygnięcia. Jako strona do pozwu Czech przeciwko Polsce przystąpiła Komisja Europejska. Wydobycie w kopalni nie zostało wstrzymane, co poskutkowało wnioskiem Czech o nałożenie na Polskę kary w wysokości 5 mln euro za każdy kolejny dzień wydobycia.
Decyzję TSUE premier Mateusz Morawiecki określił jako bezprecedensową. Równocześnie próbował zapewniać, że sprawa jest rozwiązana po spotkaniu z premierem Andrijem Babiszem, co ten jednak publicznie zdementował. Ostatecznie rząd zdecydował o przystąpieniu do negocjacji z Czechami.
Polska delegacja prowadząca te rozmowy składa się z ministra klimatu i środowiska Michała Kurtyki, wiceministra Adama Guibourgé-Czetwertyńskiego, przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych, GDOŚ, GIOŚ oraz PGE.