Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 15 ton śniętych ryb wyłowiono do tej pory z Odry w okolicach Krosna Odrzańskiego

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Ponad 15 ton śniętych ryb wyłowiono tylko na krośnieńskim odcinku Odry. To najwięcej w Polsce.
Ponad 15 ton śniętych ryb wyłowiono tylko na krośnieńskim odcinku Odry. To najwięcej w Polsce. Marcin Berger / Urząd Miasta Krosno Odrzańskie
Wyławianie śniętych ryb z Odry wciąż trwa. Najwięcej ryb wyciągnięto z odcinka rzeki w okolicach Krosna Odrzańskiego. Już ponad 15 ton!

Na krośnieńskim odcinku Odry zebrano zdecydowanie najwięcej śniętych ryb. Według danych z wczoraj (15 sierpnia) to już ponad 15 ton - dokładnie 15 270 kilogramów.

- Działania cały czas trwają, ale nie będą już realizowane zbyt długo. Prawdopodobnie wyciąganie martwych ryb z Odry będzie przeprowadzane jeszcze jutro, ale tak naprawdę nie ma już czego zbierać, ponieważ te ryby się rozkładają i rozpadają się przy próbie ich wyłowienia - opowiada burmistrz Krosna Odrzańskiego, Marek Cebula.

Ponad 15 ton śniętych ryb wyłowiono tylko na krośnieńskim odcinku Odry. To najwięcej w Polsce.

Ponad 15 ton śniętych ryb wyłowiono do tej pory z Odry w oko...

Dopytaliśmy również czy są już jakieś informacje w związku z odbudowaniem Odry. - Wciąż nie wiemy co doprowadziło do tej sytuacji. Zanim dojdzie do ponownego zarybiania musimy pozwolić rzece oczyścić się - podkreśla M. Cebula. - Ile to potrwa? O to trzeba pytać specjalistów. Zaobserwowaliśmy już jednak, że przy zrzucie wody z naszej oczyszczalni, która ma bardzo dobre parametry, gromadzą się żywe i zdrowe ryby. W ten sposób też pomagamy oczyścić się Odrze.

Większość ryb już odłowiono

We wtorek (16 sierpnia) odbyła się konferencja prasowa nad Odrą w Nietkowie. Wojewoda lubuski, Władysław Dajczak zapewniał, że śniętych ryb w rzece jest coraz mniej.

- Działania będziemy prowadzili też w ciągu najbliższych dni, do pełnego usunięcia (ryb) z odcinka lubskiego Odry. Chcę powiedzieć, że na około 215-kilometrowym lubuskim odcinku Odry w tej chwili wyczyszczonych jest prawie 150 kilometrów, czyli 70 procent – mówił wojewoda.

Dotychczas z lubuskiego odcinka rzeki zebrano około 21 ton martwych ryb, które są poddawane utylizacji poprzez spalane. Zajmuje się tym wyspecjalizowana firma.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska