PiS z ustawą przeciw TVN. W sieci zawrzało. "To pełzająca dyktatura" [KOMENTARZE]

Grupa posłów PiS złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Nowe prawo zmienia zasady udzielania koncesji nadawcom RTV. Wiele osób wskazuje, że nowelizacja bezpośrednio uderza w stację TVN. "W opcji maksimum to pozbyć się TVN (przejąć lub zabić)", "To pełzająca dyktatura", "Prezes zapowiadał Budapeszt w W-wie, a robi u nas drugą Białoruś", "Nowa definicja pluralizmu to wybór między TVP a TVP Info" - komentują projekt nowelizacji politycy i dziennikarze.

Projekt ustawy zgłoszony przez grupę posłów PiS ma w zamyśle uniemożliwić "przejęcie kontroli nad nadawcami RTV przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa". Nowelizacja zakłada, że koncesja może zostać udzielona podmiotom zagranicznym, których siedziba znajduje się na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ale gdy nie są one zależne (np. poprzez powiązania kapitałowe) od innego podmiotu z siedzibą poza EOG. 

Komentatorzy wskazują, że takim podmiotem jest właśnie TVN, który należy do amerykańskiej spółki Discovery. - Taka ustawa to wojna z USA […] Oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN - powiedział w rozmowie z Onetem Juliusz Braun, były szef KRRiT i członek Rady Mediów Narodowych. 

Zobacz wideo Starcie przy mównicy sejmowej. Nitras kontra Witek, Terlecki i Kaczyński

PiS chce zmienić zasady udzielania koncesji. "Nowa definicja pluralizmu to wybór między TVP a TVP Info"

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji wywołał falę komentarzy w internecie. Dziennikarze i politycy zarzucają Prawu i Sprawiedliwości próbę ograniczenia wolności mediów oraz ograniczenie pluralizmu informacji. 

"Ustawa anty TVN w Sejmie. Osamotnieni, skłóceni z całym światem, zapędzeni przez PiS do zagrody, Polacy przestali już reagować na kolejne przejawy budowy państwa totalitarnego. Podporządkowanie Kaczyńskiemu sądownictwa i zniszczenie wolnych mediów zwieńczy to pisowskie dzieło" - podkreślił na Twitterze Leszek Miller, były premier.

"Podpisanie przez PiS listu z proputinowskimi ugrupowaniami w Europie, projekt elektrowni jądrowej w obwodzie królewieckim (bez wsparcia rządu przecież niemożliwy) oraz zamiar eliminacji amerykańskich właścicieli z TVN to w krótkim czasie trzy masywne ruchy wbrew polskim interesom" - stwierdził wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak. 

"Media są od tego, by patrzeć władzy na ręce i jakiekolwiek ich ograniczenie jest uderzeniem w wolność słowa. A bez wolnych mediów i wolności słowa nie ma wolnego społeczeństwa. To nie jest sprawa jednej stacji. To sprawa nas wszystkich" - napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

"Tylko słabi, zakompleksieni i totalnie nieudolni bronią swojej politycznej twierdzy walcząc z niezależnymi i obiektywnymi mediami. PiS-ie, i tak przegracie" - napisał poseł Lewicy Tomasz Trela. 

"Wedle PiS projektu zmieniającego ustawę o radiofonii i telewizji nowa definicja pluralizmu to wybór między TVP a TVP Info" - zaznaczył Maciej Gdula z Lewicy.

"Czy PiS doszedł do wniosku, że jedynym dla nich ratunkiem jest zabijanie wolnych mediów? Wtedy PiS wszystkie swoje afery zamiecie pod dywan" - napisała posłanka KO Katarzyna Lubnauer. 

"W demokracji media mogą bezkarnie krytykować rząd. W państwie PiS za krytykę grozi likwidacja lub (w najlepszym razie) orlenizacja. To już nie jest demokracja. To pełzająca dyktatura" - napisał poseł Lewicy Andrzej Rozenek.

Ustawa anty-TVN w Sejmie. Dziennikarze komentują. "To antydemokratyczne"

"W PiS mówi się - nawet oficjalnie - że TVN to "największa partia opozycyjna". Nie dziwi więc polowanie na TVN. W opcji maksimum to pozbyć się TVN (przejąć lub zabić). Opcja minimum: wymusić stępienie krytycyzmu TVN-u w zamian za trwanie stacji. Tak czy siak, to antydemokratyczne" - uważa Jacek Gądek z Gazeta.pl.

"Podporządkowali partii TVP i Polskie Radio. Zniszczyli Trójkę. Przejęli gazety regionalne i obsadzili swoimi. Nie odpowiadają na pytania mediów. Wyciszają dziennikarzy na konferencjach. Teraz chcą wyciszyć TVN. Prezes zapowiadał Budapeszt w W-wie, a robi u nas drugą Białoruś" - napisał dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

"Czym bardziej rządzący chcą pokazać, że dojadą ten amerykański TVN, tym większe mam przekonanie, że pogadają, pogardłują i zaraz będzie przyznana koncesja. I dla jasności, sam fakt, że w ogóle pojawia się ten temat, jest żenujący. Znaleźli się bonzowie świata i wydaje im się, że będą decydować, kto może nadawać, a kto nie." - stwierdził na Twitterze Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski.

"Ten projekt, który złożył Marek Suski ws. TVN wygląda, jakby go prosto z Moskwy przysłali..." - zaznaczył Szymon Jadczak z WP.

"Wrzucona wieczorem, jako projekt poselski, nowelizacja ustawy o KRRiT. Wygląda na element nacisku na Discovery, czyli TVN. Słowo klucz: koncesja" - napisał Klaudiusz Slezak z Radia Nowy Świat.

Więcej o:
Copyright © Agora SA