Nagranie z S5 koło Poznania. Nieoficjalnie: Kobieta sięgała po telefon

323

Na drodze ekspresowej S5 pod Poznaniem doszło do groźnego incydentu. Rozpędzona kobieta kierująca autem marki volvo uderzyła w SUVa ciągnącego przyczepę - foodtruck. Z nieoficjalnych informacji wynika, że do zderzenia doszło, gdy kierująca sięgała po telefon, który wcześniej upadł na podłogę.

Nagranie z S5 koło Poznania. Nieoficjalnie: Kobieta sięgała po telefon
Rozpędzona kobieta kierująca autem marki volvo uderzyła w SUVa ciągnącego przyczepę - foodtruck. (YouTube)

Nagranie ze zdarzenia opublikowano na kanale "Stop Cham" na YouTube. Na drodze S5 pod Poznaniem, kilkaset metrów przed zjazdem na autostradę A2 na Poznań doszło do niebezpiecznego zderzenia z udziałem dwóch aut osobowych, w tym jednego z przyczepą- foodtruck.

Kierowca SUVa, który ciągnął za sobą przyczepę, poruszał się z prędkością 70 km/h. W pewnym momencie z tyłu najechała na niego rozpędzona do 120 km/h kobieta kierująca volvo.

Z informacji zawartych pod filmem wynika, że do wypadku doszło, gdy kierująca samochodem marki volvo sięgała po telefon, który upadł jej na podłogę. "Poszkodowana próbowała sama wydostać się z auta i krzyczała, że spadł jej telefon" - czytamy w opisie pod nagraniem.

Pod filmem pojawiło się już niemal tysiąc komentarzy. Internauci są zgodni co do tego, że zawinił brak zachowania odpowiedniej odległości między samochodami i używanie telefonu podczas jazdy. "Brak odległości plus nieśmiertelny telefon i bum" - czytamy w komentarzach. "Myślała, że w tym foodtrucku jest drive-thru" - żartują internauci.

Zobacz także: Gradowe bombardowanie w Mediolanie. Niecodzienny widok z Włoch
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić