Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po burzy w Łodzi. Mieszkańcy odwiedzają cmentarze. Sprawdzają czy nie ucierpiały ich groby ZDJĘCIA

Anna Gronczewska
Burza, ulewa i silny wiat, które nawiedziły Łódź w nocy w środy na czwartek wywołały wiele strat. Między innymi na łódzkich cmentarzach. Wielu łodzian odwiedzało je w weekend, by sprawdzić czy nie ucierpiały ich rodzinne groby. Najwięcej strat odnotowano na cmentarzu przy ul. Ogrodowej i na Dołach. Cmentarz Komunalny na Dołach jest dalej zamknięty...CZYTAJ DALEJ >>>.
Burza, ulewa i silny wiat, które nawiedziły Łódź w nocy w środy na czwartek wywołały wiele strat. Między innymi na łódzkich cmentarzach. Wielu łodzian odwiedzało je w weekend, by sprawdzić czy nie ucierpiały ich rodzinne groby. Najwięcej strat odnotowano na cmentarzu przy ul. Ogrodowej i na Dołach. Cmentarz Komunalny na Dołach jest dalej zamknięty...CZYTAJ DALEJ >>>. Anna Gronczewska
Burza, ulewa i silny wiat, które nawiedziły Łódź w nocy w środy na czwartek wywołały wiele strat. Między innymi na łódzkich cmentarzach. Wielu łodzian odwiedzało je w weekend, by sprawdzić czy nie ucierpiały ich rodzinne groby. Najwięcej strat odnotowano na cmentarzu przy ul. Ogrodowej i na Dołach. Cmentarz Komunalny na Dołach jest dalej zamknięty...

Na Cmentarzu Starym przy ul. Ogrodowej najgorzej sytuacja wygląda w jego ewangelickiej i prawosławnej części. Na wielu grobach widać rozbite znicze, inne nagrobki mają uszkodzone płyty, bo spadły na nie wielkie konary drzew. Pan Piotr z córką Renatą przyszli na cmentarz, by sprawdzić jak wygląda ich rodzinny grób.

-

Na szczęście konar spadł obok! - cieszą się. - Mamy szczęście, bo kilka lat temu po takiej samej wichurze też nie uszkodziło naszego pomnika. Teraz tylko potłukło się kilka zniczy, ale to się posprząta. Widzę, że sąsiedni nagrobek miał mniej szczęścia. Trzeba będzie go naprawiać

.

Zamknięte Doły

Znacznie więcej zniszczeń wichura narobiła na cmentarzu na Dołach. Szczególnie w komunalnej części, ale też prawosławnej.

- O zamknięta brama! - dziwili się niektórzy. - Chciałam zobaczyć czy nie jest uszkodzony grób rodziców. Stoi przy nim duże drzewo...

Cmentarz Komunalny na Dołach zamknięty jest od czwartku. Trwają tam prace porządkowe. Wiatr powalił wiele drzew. Część nagrobków jest uszkodzonych. Choć cmentarz oficjalnie zamknięty to można tam wejść. Niewielkim przejściem łączącym część komunalną z prawosławną.

Pani Krystyna właśnie wróciła z zamkniętej części Dołów. Chwali się, że dobrze znała to przejście.

Wiedziałam, że będzie otwarte – mówi. - Od razu tędy weszłam .Choć przyznam się, że trochę bałam się iść przez ten cmentarz. Ludzi wielu nie ma, co kilka metrów powalone drzewo...

Pani Krystyna cieszy się tylko z jednego.

Grób męża nie został naruszony! - mówi. - Tak się modliłam, by nie został uszkodzony. Dość wydatków człowiek ma i jeszcze za naprawę pomnika musiałby płacić!

Przeklęty wiatr

Na cmentarzu spotykamy panią Marię. Denerwuje się, że tyle zniszczeń wiatr zrobił.
-

Na pomniku ojca leży drzewo, ale nagrobek na szczęście nie został uszkodzony – tłumaczy. - Tyle, że przez to drzewo nie można posprzątać grobu. Pełno na nim szkła od rozbitych zniczy.

W części katolickiej Dołów uszkodzeń jest mniej. Ucierpiały pojedyncze pomniki, a większość gałęzi i konarów drzew zostało uprzątniętych.

- Wracamy z żoną części komunalnej – mówi pan Kazimierz. - Trzeba będzie zmienić tablice na grobie rodziców. Na szczęście na grobie teściów w części katolickiej nic złego się nie wydarzyło. Zresztą tu jest mniej drzew. Moim zdaniem to drzewa na cmentarzach trzeba wycinać..

Właściciele zakładów kamieniarskich znajdujących się w okolicy cmentarzy przy ul. Ogrodowej i na Dołach zgodnie twierdzą, że nie mają na razie więcej pracy.

-

Nie ma wielu zgłoszeń – wyjaśniają. - Ludzie na razie idą na cmentarz i patrzą co się wydarzyło. A naprawa uszkodzonego pomnika to koszt co najmniej kilkuset złotych...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki