Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Gerlach najwyższy szczyt Karpat - nie każdy może tam wejść. Chętnych jednak nie brakuje

Aurelia Lupa
Najwyższy wierzchołek i zarazem jeden z najpotężniejszych masywów w Tatrach i na całym łuku Karpat. Gerlach - 2655 metrów n.p.m - bo o nim mowa - króluje nad polskimi i słowackimi Tatrami. Nie każdy może tam wejść. Wielu jednak marzy o tym, planuje i zdobywa. A gdy tam wejdą, wiedzą, że warto było.

FLESZ - Astronauci amatorzy polecieli w kosmos

od 16 lat

Gerlach, czyli tak zwany "król tatrzański" nazywany był nawet Szczytem Stalina. Nie prowadzi na niego żaden szlak turystyczny. Jest dostępny tylko i wyłącznie dla wędrowców prowadzonych przez wykwalifikowanych przewodników wysokogórskich.

Nazwa szczytu pochodzi od nazwy miejscowości Gerlachów, nad którą góruje. Jest położony na południowo-wschodnim rozwidleniu Zadniego Gerlachu, od którego oddziela go przełęcz Gerlachovské Sedlo - czyli Przełęcz Tetmajera. Grań ze szczytu prowadzi na Mały Gerlach, gdzie rozwidla się i tworzy Gerlachowski Kocioł. Ze względu na swoją wysokość, dostępność i piękną górską scenerię, jest jednym z najczęściej odwiedzanych słowackich szczytów.

Gerlach za najwyższy szczyt Tatr został uznany w 1838 r. Wykazały to pomiary Ludwiga Greinera. Jeszcze w drugiej połowie XIX w. za wyższe uważano Łomnicę i Krywań. Pierwszego wejścia na szczyt najprawdopodobniej dokonali już w 1834 roku polujący na kozice spisko-niemieccy myśliwi z Johannem Stillem na czele. Na pewno na szczyt w roku 1868 weszli austriaccy inżynierowie w związku z pracami kartograficznymi.

Pierwszego wejścia zimowego dokonali 15 stycznia 1905 r. Janusz Chmielowski, Karol Jordan wraz ze znakomitym przewodnikiem tatrzańskim Klimkiem Bachledą. We wrześniu 1874 r. ósmego wejścia na Gerlach dokonał pierwszy proboszcz Zakopanego - ks. Józef Stolarczyk razem z góralskimi przewodnikami.

Tatry. Ostatni dzień lata, a na Kasprowym 5 cm śniegu. W Pię...

Najpopularniejsza droga na wierzchołek wiedzie z Doliny Wielickiej przez tzw. Wielicką Próbę, a ze szczytu przez Batyżowiecką Próbę do Doliny Batyżowieckiej.

W 1997 roku ratownicy słowaccy Horskiej Zachrannej Służby umieścili na szczycie krzyż, który początkowo stał w miejscu śmierci wspinacza taternika Viktora Kubata, który zginął w rejonie przełęczy Waga pod Rysami, ale szybko zdemontowano go na polecenie ówczesnych władz. Znak wiary zamiast trafić na złom, został ukryty w siedzibie ratowników w Smokowcu. Powrócił w Tatry tym razem na Gerlach i tam już pozostał do dziś.

Zobaczcie zdjęcia z Gerlacha, jakie zrobili instagramerzy - ci którzy mieli szczęście i weszli na szczyt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska