Tajemnicza dymisja generała Gromadzińskiego. "Złote dziecko" Błaszczaka
SKW wszczęła postępowanie kontrolne dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa osobowego gen. broni Jarosława Gromadzińskiego wz. z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera; został on odwołany ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu. Podjęto decyzję o jego natychmiastowym powrocie do kraju - poinformowało w środę MON. O postępowaniu SKW ws. generała Gromadzińskiego poinformował resort obrony w komunikacie opublikowanym w środę. "Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa osobowego gen. broni Jarosława Gromadzińskiego w związku z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera" - czytamy.
Tajemnicza dymisja generała Gromadzińskiego. O co poszło?
- Słowa szpiegostwo chyba bym nie używał - tak do informacji o dymisji gen. Gromadzińskiego odniósł się w "TOK360" Mariusz Cielma. Redaktor naczelny miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa", że być może "pokazał się jakiś dokument czy sugestia", który były na tyle wiarygodne, że uznano generała za "nie do końca pewny element w systemie utrzymania tajemnicy wojskowej". - Ale to nie musi oznaczać szpiegostwa - zaznaczył ponownie gość TOK FM.
Ekspert miał też zgoła inną, bardziej przyziemną teorię, za którą może się kryć nagła dymisja gen. Gromadzińskiego. - To może też oznaczać, że ktoś chce, żeby pan generał wrócił do kraju. Chociaż wobec oficera zabrzmi to słabo, ale on był takim trochę złotym dzieckiem poprzedniego ministra obrony narodowej (Mariusza Błaszczaka-red.). Generał tworzył i certyfikował tzw. Żelazną Dywizję, czyli 18. dywizję zmechanizowaną. Przeszedł okres niełaski, ale potem się odnalazł i trafił do ważnego sztabu, był odznaczony przez Amerykanów - opowiadał Cielma.
Ekspert ocenił, że sprawy nie można lekceważyć, a za taką decyzją powinny stać "merytoryczne powody". - To istotne, w końcu Polska odwołuje swojego oficera z wysokiego stanowiska w sojuszniczych strukturach - podsumował gość Adama Ozgi.
- "Należało to zrobić już dawno". Dziennikarz o aferze z rejestracją Ukraińców
- Dubaj pod wodą. Powódź stulecia będzie kosztować krocie
- Konsul zaskoczony zachowaniem Ukraińców. "Wszystkim nagle się kończą dokumenty?"
- Szokujące słowa pastora: "Żona musi być poddana mężowi"
- Dramat na polach i w sadach. "To nie były przymrozki, tylko prawdziwe mrozy"