Alfa Romeo chce wyprodukować swój nowy model w Polsce. Włoski rząd ostrzega, że łamie prawo
Włoski producent samochodów Alfa Romeo oficjalnie zaprezentował crossovera Milano. Marka zapowiedziała, że nowy model powstanie w fabryce w Tychach. Tymczasem włoski rząd przypomina firmie, że to nielegalne.
O sprawie pisze autoevolution.com. Z linii produkcyjnej fabryki w Tychach Milano ma zjechać zarówno w wersji ICE, jak i EV. Cena ICE powinna zaczynać się od niespełna 30 tys. euro. Produkcja nad Wisłą pozwoli obniżyć cenę Milano o 10 tys. euro, twierdzi dyrektor generalny Stellantis, Carlos Tavares, na którego powołuje się serwis. W przeciwnym razie model musiałby kosztować od 40 tys. euro.
Zobacz także: Szwajcarskie media: Polska staje się lepszymi Niemcami
"Zupełnie nowy crossover o polaryzującym designie będzie pierwszym modelem marki, który ujrzy światło dzienne poza Włochami, podczas gdy włoski rząd stara się rozwijać lokalną produkcję samochodów" — czytamy na stronie. Autoevolution przypomina, że włoski rząd prowadzi negocjacje z kilkoma producentami samochodów, w tym Teslą, próbując przekonać ich do otwarcia zakładów produkcyjnych w tym kraju.
Tymczasem włoski minister przemysłu, Adolfo Urso, przypomina marce przepisy z 2003 r., zgodnie z którymi produkty o włoskich nazwach powinny być produkowane na terenie Włoch. Oznacza to, że budowa samochodu o nazwie "Milano" w innym państwie niż Włochy narusza prawo tego kraju.
Zobacz także: Gigantyczny skok. Tyle zagraniczne firmy zainwestowały w Polsce