Insp. Marek Boroń nowym Komendantem Głównym Policji został 21 marca. Zastąpił na tym stanowisku odwołanego gen. insp. Jarosława Szymczyka. Jak ocenił w rozmowie z TVN24 insp. Boroń, upolitycznienie policji w ostatnich latach osiągnęło krytyczny poziom. Kolejnym zauważalnym problemem jest "zapaść kadrowa". - Robimy jednak wszystko, by Polacy, mimo naszych trudności, byli bezpieczni - dodał.
Komendant główny: Policja korzystała z Pegasusa
Dziennikarz zapytał insp. Marka Boronia, czy policja korzystała z systemu do inwigilacji Pegasus. - Policja nie posiadała tego systemu, ale korzystała na podstawie umowy z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Pewną wiedzę przekazaliśmy już do prokuratury, co krępuje mi swobodę wypowiedzi. Trwa wciąż wewnętrzny audyt dotyczący tego problemu i na tym muszę skończyć - powiedział.
Co dalej ze szkołą policyjną w Lublinie? "Projekt medialny, a nie realny"
Dziennikarz zapytał także, co dalej ze szkołą policyjną w Lublinie, której budowę zapowiedział w połowie listopada 2022 roku ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Z kolei były minister edukacji Przemysław Czarnek ogłosił dotację w wysokości 64 milionów złotych na jej budowę.
- Okazuje się, że był to projekt medialny, a nie realny. Sporo konferencji, wypowiedzi ministrów, a w budżecie zapomniano o funduszach na jego realizację. Fakty są takie, że zabezpieczono tylko działkę pod budowę obiektu. Prawdę mówiąc, mam wątpliwości, czy budować tę szkołę. Wydaje mi się, że efektywniej można wydać te pieniądze, odtwarzając ośrodki szkolenia przy komendach wojewódzkich. Projekt budowy nowej szkoły policyjnej to nie tylko postawienie murów, ale także jej wyposażenie i - co kluczowe - zapewnienie kadry dydaktycznej. Uważam, że lepiej doinwestować istniejące szkoły i odbudowywać ośrodki szkolenia - stwierdził Komendant Główny Policji, insp. Marek Boroń.
