Kup subskrypcję
Zaloguj się

Bartłomiej Obajtek został zwolniony dyscyplinarnie. Znamy powody

Bartłomiej Obajtek, były dyrektor generalny Lasów Państwowych i prywatnie brat Daniela Obajtka, został w połowie stycznia odwołany. Teraz okazuje się, że było to zwolnienie dyscyplinarne. Taką informację przekazał Wirtualnej Polsce wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała.

Bartłomiej Obajtek, były dyrektor generalny Lasów Państwowych, podczas uroczystości pożegnania komendanta PSP w Elblągu w sierpniu 2023 r.
Bartłomiej Obajtek, były dyrektor generalny Lasów Państwowych, podczas uroczystości pożegnania komendanta PSP w Elblągu w sierpniu 2023 r. | Foto: Stanislaw Bielski/REPORTER / East News

O bracie prezesa Orlenu Daniela Obajtka głośno było na przełomie 2023 i 2024 r., gdyż chciał wykupić od Lasów Państwowych mieszkanie warte 700 tys. zł za ok. 35 tys. zł.

Zgodę na transakcję wydał Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych związany z poprzednią władzą. "Wydałam nakaz wstrzymania wszelkich czynności" — informowała natomiast minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Obajtek wraz z tamtejszym nadleśniczym nic sobie jednak z tego nie zrobili. — Ta transakcja mimo zakazu minister Hennig-Kloski była "dopinana" w ostatnim rzucie, gdy zainteresowani wiedzieli, że zmiana w Lasach Państwowych nadejdzie — mówił w WP Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu. Jak dodał, m.in. dlatego Bartłomiej Obajtek oraz wspomniany nadleśniczy zostali zwolnieni dyscyplinarnie.

Sprawę opisywało w połowie stycznia m.in. Radio ZET, które podawało, że "przedłużająca się procedura odwołania dyrektora LP Józefa Kubicy dała mu kilka dodatkowych tygodni na dopięcie transakcji".

Dziennikarz rozgłośni dotarł do dokumentu, który trafił do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Wynika z niego, że Obajtek zawarł 8 stycznia z pełniącym obowiązki nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk "przedwstępną umowę sprzedaży lokalu mieszkalnego" w należącym do Lasów Państwowych budynku w Gdyni oraz udziału "w częściach wspólnych tego budynku i w działce gruntowej".

Bartłomiej Obajtek w Lasach Państwowych pracował od 2002 r., a za rządów PO-PSL był jednym z szeregowych pracowników w Gdyni. Piąć się po szczeblach kariery zaczął po wygranych przez PiS wyborach. Najpierw został nadleśniczym w Choczewie, a w styczniu 2018 r. szefem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Jak podkreśla Interia, podlegało mu 15 nadleśnictw i Zakład Przerobu Drewna w Lęborku.