Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wywiozą śmieci spod cmentarza pod plebanię? Niecodzienna sytuacja w Suchedniowie

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
Pod cmentarzem w Suchedniowie od ponad miesiąca zalegają sterty śmieci. Gmina poleciła parafii ich uprzątnięcie. Proboszcz tłumaczy, że jest problem z firmą, z którą ma umowę. A w internecie pojawiło się niecodzienne ogłoszenie.

Po 1 listopada przy wejściu na cmentarz w Suchedniowie pozostały sterty śmieci. Kontenery są wypełnione po brzegi, za nimi zalega hałda uschniętych wiązanek i kwiatów w doniczkach. Wzdłuż chodnika jest długa na kilkanaście metrów pryzma wypalonych zniczy, plastikowych wkładów i innych cmentarnych odpadów.

W tej sprawie interweniowali mieszkańcy i radni. Na ostatniej sesji burmistrz Cezary Błach wyjaśniał, że posprzątanie jest obowiązkiem suchedniowskiej parafii i informował o wysłaniu pisma w tej sprawie z ponagleniem. Upłynęło sporo czasu, a śmietnisko pod cmentarzem nadal leży nie ruszone. Ludzie są oburzeni.

- Niedawno był pogrzeb zasłużonego samorządowca, Rycerza Kolumba. Przyjechali ludzie z wielu miast. Wstyd, że musieli patrzeć na ten śmietnik - mówi mieszkaniec Suchedniowa.

W czwartek w internecie pojawiło się nietypowe ogłoszenie:

"Szukam osoby, która wynajmie mi na parę godzin wywrotkę oraz załaduje koparką to coś ze zdjęcia (na załączonej fotografii jest śmietnisko spod cmentarza). Dokładnie chodzi o przewóz nieczystości pod jeden z budynków w Suchedniowie. Niestety firmy do których dzwoniłem, nie chciały podjąć się zlecenia i chciałbym to zrobić samemu. Możemy spisać umowę wynajmu.
Czas wziąć sprawy we własne ręce, chyba, że Pan Burmistrz z księdzem proboszczem mnie wyprzedzą".

Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy. Jedni radzili wywieźć odpady pod magistrat, inni pod kościół czy plebanię, albo podzielić - pół na pół. Ogłoszenie widział burmistrz Cezary Błach. - Gdyby te śmieci trafiły pod urząd, za ich uprzątnięcie musiałaby zapłacić gmina z pieniędzy podatników, czyli mieszkańców - kwituje samorządowiec.

Udało się nam skontaktować z proboszczem parafii pod wezwaniem świętego Andrzeja Apostoła w Suchedniowie, księdzem Markiem Migockim. Dlaczego przez ponad miesiąc nie posprzątano przy cmentarzu?

- Zabranie śmieci już trzy tygodnie temu zleciłem firmie, z którą parafia ma podpisaną umowę. Niestety, jest tam koronawirus, pracownicy trafili na kwarantannę. Nie zerwę umowy, tych ludzi i tak już dotknęło nieszczęście. A człowiek jest chyba ważniejszy od śmieci. Dzwoniłem do Sanepidu, potwierdzono, że odpadki pod cmentarzem nie grożą żadnym skażeniem środowiska. Zostaną zabrane 6 grudnia - wyjaśnia ksiądz Migocki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie