Gwiazdy Eurowizji zdradziły, co sądzą o Lunie! Te słowa mogą zaskoczyć Polaków
Już 7 maja w pierwszym półfinale tegorocznej Eurowizji, widzowie będą mogli oglądać występ reprezentantki Polski, Luny. Zanim jednak do tego doszło Polka wzięła udział razem z innymi uczestnikami Eurowizji w oficjalnym otwarciu konkursu. Nasz wysłannik podpytał niektóre z gwiazd, co sądzą o Polce oraz o naszym kraju.
Reprezentantka Polski - Luna - 7 maja powalczy o awans do finału Eurowizji. Wśród jej rywali znaleźli się reprezentanci m.in. Chorwacji, Ukrainy, Finlandii, Irlandii oraz Litwy.
Polka, która na eurowizyjnej scenie w Szwecji zaprezentuje się z utworem "The Tower", jest już po dwóch próbach i czeka ją jeszcze jedynie próba generalna przed pierwszym półfinałem.
Luna swój występ rozpoczyna w czerwonej pelerynie, którą po chwili zrzuca, zostając na scenie dwuczęściowym, białym stroju. Ponadto wzrok przyciągają też inne elementy podczas występu wokalistki: szachownica, gwiazdy, księżyc w pełni, dwie wieże, zamaskowani tancerze oraz wielki czerwony koń.
Wokalistka w pewnym momencie występu tańczy z tancerzami przebranymi za figury szachowe, a całość wieńczy stojąc na czerwonym koniu.
Przypomnijmy, że wybór Luny w Polsce nie został przyjęty entuzjastycznie przez wszystkich. Wokalistka została m.in. skrytykowana przez Maję Hyży oraz Elżbietę Zapendowską. Maria Sadowska wprost przyznała, że do Szwecji wolałaby wysłać Justynę Steczkowską. Artystki bronił natomiast Michał Szpak, której kibicuje już od momentu zgłoszenia się do eliminacji.
Jak natomiast odbierana jest Luna przez innych uczestników konkursu? W ciepłych słowach na temat artystki wypowiedzieli się m.in. reprezentanci Szwecji, Luksemburga i Estonii.
- Luna jest niesamowita. Chciałbym móc stanąć na tej wieży. Jest świetną osobą. Uwielbiam jej osobowość, jest taka ciepła i bardzo miła - opowiadali Interii o Polce oraz o jednym z elementów jej scenografii wokaliści z duetu Marcus & Martinus, reprezentujący Szwecję na Eurowizji.
"Myślę, że jest mocna i po prostu pokazuje, że możesz rządzić światem, możesz zbudować własne imperium i iść dalej. Uwielbiam ją" - komentowała piosenkę Luny w rozmowie z Łukaszem Smardzewskim z Interii, reprezentantka Luksemburga, Tali.
Estończycy z zespołu 5miinust & Puuluup nieco żartobliwie podeszli do sprawy potencjalnego zwycięstwa na Eurowizji. Na pierwszym miejscu widzą Polskę z zaskakujących powodów.
- Wygranie Eurowizji jest za drogie na Estonię. Chcemy zająć drugie miejsce. Zaraz za Polską - powiedział jeden z członków grupy.
Zachwytów nad Polką, a przede wszystkim nad Polską, nie kryła natomiast Hera Bjork, reprezentantka Islandii na Eurowizji.
- Byłam w Polsce wiele razy. Uwielbiam, absolutnie kocham tam być. Jeżdżę tam, by nabrać energii. Macie wszystko, te wielkie, stare lasy, wielkie jeziora, wysokie góry, morze. Zazwyczaj wybieram się gdziekolwiek w okolice Gdańska i Sopotu. Kocham te okolice - stwierdziła.
Reprezentująca Polskę Luna chce pójść w ślady Krystiana Ochmana i Blanki i dotrzeć do finału Eurowizji. Według bukmacherów powinno jej się to udać. Ich notowania dają artystce pewne ósme miejsce w swoim półfinale, przed Portugalią i Serbią.
Do wielkiego finału (11 maja) awansuje po 10 krajów z każdego półfinału. W nim - licząc gospodarza Eurowizji i kraje tzw. Wielkiej Piątki - wystąpi łącznie 26 wykonawców.
