Jak seniorki przepisują majątki na fundację ojca Rydzyka. Grunt w zamian za pogrzeb

Jak seniorki przepisują majątki na fundację ojca Rydzyka. Grunt w zamian za pogrzeb

Ojciec Tadeusz Rydzyk
Ojciec Tadeusz Rydzyk Źródło:Newspix.pl / Fazzy
Kiedy ojciec Tadeusz Rydzyk apelował o kolejne datki na działalność fundacji Lux Veritatis, słuchacze Radia Maryja nie przelewali tylko pieniędzy. Na poczet dzieł Ojca Dyrektora przepisywano całe nieruchomości.

Majątek fundacji Lux Veritatis i osób powiązanych z ojcem Tadeuszem Rydzykiem przez lata powiększał się nie tylko o przelewane przez wiernych datki czy „samochody od bezdomnego”, ale również o nieruchomości w całym kraju, co w tym tygodniu ujawniamy we „Wprost”. Ojciec Dyrektor korzystał z przychylności władz oraz hojności słuchaczek.

Grunt w zamian za wyżywienie, opał i pogrzeb

I tak w 2009 roku fundacja przejęła od 83-letniej pani Krystyny około 26 arów gruntu rolnego i lasu w Kazimierzu Dolnym. Działka, na której stoi także dom, położona jest na obrzeżach miasta, przy malowniczej nadwiślańskiej skarpie. W księdze wieczystej nieruchomości czytamy, że Fundacja Lux Veritatis nabywa nieruchomość od 83-latki, ale ma w stosunku do niej pewne obowiązki. Musi przyjąć ją jako domownika, dostarczać jej wyżywienie, ubranie, światło, opał, zapewnić jej odpowiednią pomoc i pielęgnować w chorobie oraz sprawić jej na własny koszt pogrzeb odpowiadający miejscowym zwyczajom.

Sąsiedzi opowiadają, że kilkanaście lat później przestali widywać panią Krystynę. Również w księdze wieczystej widnieje zapis, że kobieta zmarła w kwietniu 2022 roku. Jak wspominają okoliczni mieszkańcy, jesienią na płocie powieszony został baner z ogłoszeniem, że dom jest na sprzedaż. Według właścicielki jednego z sąsiednich pensjonatów numer telefonu należał do „spółki powiązanej z ojcem Rydzykiem”. Baner jednak zniknął, nieruchomość pozostała w rękach Lux Veritatis, a na jej terenie nic się nie dzieje. Stary dom niszczeje, podwórko zarasta chaszczami, sąsiedzi nie słyszeli o żadnych planach właściciela.

Od lokalnych przedsiębiorców słyszymy, że taki grunt w Kazimierzu Dolnym warty jest krocie. Szczególnie, że kupno działki w tej okolicy graniczy z cudem.

Wcześniej ojciec Rydzyk sprzedał już jedno z mieszkań, które podarowała mu wierna słuchaczka. W 2008 roku 84-letnia pani Irena oddała Fundacji Lux Veritatis 84-metrowe mieszkanie na jednym z wrocławskich osiedli. Ojciec Rydzyk sprzedał nieruchomość w 2015 roku. To jednak nie jedyna nieruchomość, którą Lux Veritatis posiada w stolicy Dolnego Śląska. Małe imperium ojca Rydzyka powstało przy ulicy Wiwulskiego, gdzie mieści się wrocławski oddział fundacji oraz księgarnia. Jak opisywała już w 2002 roku „Gazeta Wyborcza”, jedną z nieruchomości położną niedaleko wrocławskiego klasztoru redemptorystów została przekazana Lux Veritatis przez inną fundację ojca Rydzyka, czyli fundację Nasza Przyszłość. Natomiast z zapisów w księgach wieczystych wynika, że dwie kolejne nieruchomości przy ulicy Wiwulskiego fundacja Lux Veritatis kupiła od miasta

Do tego w 2016 roku 35-metrowe mieszkanie położone w Lublinie oddała fundacji Ojca Dyrektora 74-letnia pani Halina.

Redemptoryści objęli również mieszkania w luksusowych rezydencjach, które zbudowała Lidia Kochanowicz-Mańk, dyrektor finansowa fundacji.

To trzy rezydencje położne w jednym z najbardziej prestiżowych punktów Warszawy. Mieszkania kupili tam również politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością. O tym piszemy w pełnej wersji reportażu o nieopisywanym dotąd majątku ludzi Ojca Dyrektora.

Jan Kanthak na mszy w ramach obchodów 31. rocznicy powstania Radia Maryja