MAZURSKI WORK-LIFE BALANCE!
Niegdyś Mazury utożsamiano jedynie z letnią ucieczką na koniec świata. Bogate życie kojarzyło się z wielkim miastem. Dziś już wiemy, że za rozwój cywilizacji trzeba zapłacić wysoką cenę. W tym kontekście, luksusem nieosiągalnym dla większości Polaków, stają się Mazury - rezerwat dobrego, wartościowego życia.Ikona aplikacji Airly wyświetla się na wielu smartfonach na pierwszej stronie. Badanie jakości powietrza staje się porannym rytuałem zanim otworzymy okno, nim wyjdziemy z domu. Kiedyś w polskich rozgłośniach radiowych odczytywano stany wód w Odrze, dziś podaje się alerty smogowe. Czyste powietrze wysokiej jakości, o którym jeszcze kilka dekad temu nikt nie myślał, jest coraz bardziej unikalną wartością, która decyduje o naszym zdrowiu i samopoczuciu i która sprawia, że każdy metr kwadratowy w Zielonych Płucach Polski okazuje się bezcenny.
Lecz aby oddychać pełną piersią, czyste powietrze nie wystarczy. Wysoka jakość życia to dobre warunki do mieszkania, pracy, rozwoju i relaksu. Patrząc na mapę Polski z perspektywy stolicy, trudno się domyślić, że w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich gospodarka ma się dobrze, a idea zrównoważonego rozwoju i ochrony walorów przyrodniczych nie wyklucza rozkwitu przemysłu. Współczesny przemysł to niekoniecznie gigantyczne dymiące kominy, ale ekologiczne przetwórstwo żywności, tartaki, produkcja jachtów i wiele innych branż, które z jednej strony wpisują się w krajobraz Mazur, a z drugiej osiągają światowy poziom i swoje produkty eksportują do wielu krajów.
Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz unijne programy wsparcia przyciągnęły na Mazury wielu inwestorów z Polski i Europy, którzy doceniają walory tego regionu. Zmodernizowana infrastruktura drogowa oraz lotnisko uczyniły Mazury miejscem, do którego można dotrzeć łatwiej i szybciej niż kiedykolwiek. Przez region przebiega łącząca Kraków, Warszawę i Gdańsk droga ekspresowa S7. Układ komunikacyjny wkrótce domkną odcinki dróg S8 i S16, a to sprawia, że zarówno z Gdańska, jak i stolicy do- jedziemy na Mazury w dwie godziny. Tyle samo trwa podróż samolotem z Londynu, zaś wybierając transport lotniczy, z Krakowa na Mazury dotrzemy w 70 minut.
Zmieniający się wizerunek Mazur dotyczy również turystyki. Tego, kto nie był tu od dekady, zaskoczy szeroki wachlarz oferty hotelowej - od swojskich agroturystyk, przez designerskie pensjonaty i odrestaurowane pruskie pałace, różnorodne hotele z ofertą SPA. Jest w czym wybierać.
Fenomen Mazur tkwi w tym, że zarówno miłośnicy podróżowania z plecakiem i gitarą, jak również turyści poszukujący luksusowych destynacji odnajdą na Mazurach coś dla siebie. Tutaj natura i kultura żyją w pojednaniu. Podobnie jest z pracą i z wypoczynkiem. Work-life balance to filozofia, której nie trzeba na Mazurach specjalnie forsować. Tu się po prostu tak żyje.
Podczas gdy cały świat pędzi do przodu, Mazury rozwijają się w myśl własnej koncepcji, czyli tak, aby żyło się dostatnie i komfortowo, nie tracąc przy tym naturalnych zasobów, których wartość z każdym rokiem szybuje w górę. A to z kolei przyciąga chętnych z całej Polski, co daje Mazurom perspektywę całorocznego sezonu turystycznego. Ci bardziej przewidujący już dziś kupują tu swój kawałek ziemi, żeby za jakiś czas móc wystartować z biznesem tam, gdzie żyje się najlepiej.
Dlatego, myśląc o pracy czy własnym biznesie, warto zwrócić uwagę nie tylko na perspektywy rozwoju, ale również miejsce, w którym będziemy wydeptywać ścieżki kariery.